Krótka rzecz o miłości



Kubuś (lat 3,5) i mama Kubusia, Anita rozmawiają o Cliffordzie. Clifford to wielki czerwony pies*.

Mama: Chyba wyrósł tak, bo dużo jadł.
Kubuś: Wyrósł tak z miłości.
Mama: A do kogo?
Kubuś: Do Emily.
Mama: A co to jest miłość, Kubusiu?
Kubuś: No wiesz, to po prostu miłość.
Mama: No wiem, ale co to jest?
Kubuś: No... Miłość jest niewyjaśniona, nie mam instrukcji do tego.

(opowiedziała Anita, mama Kubusia)


* Clifford - wielki czerwony pies (ang. Clifford the Big Red Dog) - amerykański serial animowany, oparty na serii książek dla dzieci autorstwa Normana Bridwella. Serial opowiada o wielkim czerwonym psie Cliffordzie, którego właścicielką jest Emily Elizabeth Howard. 
więcej o Cliffordzie ->


24 komentarze:

  1. O, gdybyś wiedział, Kubusiu, jak wielkie i mądre słowa padły z ust Twoich... :)))
    Kurczę, ten serial o Cliffordzie to chyba całkiem do rzeczy musi być!
    Pozdrawiam ciepło. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chylę czoła przed maluchem...mądra mama i mądre dziecko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No może by ktoś wreszcie napisał tę instrukcję?
    Też czekam ...
    aristoskr

    OdpowiedzUsuń
  4. ad Akwarelia) Nie znałam bajki o Cliffordzie, dopóki Anita nie opowiedziała mi tej historyjki, a bajka rzeczywiście i dosłownie jest o wielkim czerwonym psie. Urocza :)

    ad aristoskr) Ale, czy gdyby powstała instrukcja, to jeszcze byłaby to miłość?

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się wzruszyłam...

    OdpowiedzUsuń
  6. ja chciałam napisać dokładnie to, co Iwona. Taki mały a już wie ...

    OdpowiedzUsuń
  7. W dodatku młody wiedział, kiedy powiedzieć, co powiedział. W Walentynki ;):):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. O raju! Tyle lat żyję bez stosownej instrukcji :O Nie ma co, trzeba się tym zająć ;)
    Bystry malec!
    Z instrukcją czy bez - miłość to jest miłość <3

    OdpowiedzUsuń
  9. A ja słyszałem o dwóch instrukcjach.
    Podobno, biblia uczy że trzeba kochać, kłócił bym się, jednak niektórzy tak uważają.
    Za to Kamasutra na pewno uczy jak kochać.
    Ale na tą instrukcję to on chyba jeszcze ma czas ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja tam się bardzo cieszę, że nie ma instrukcji!

    OdpowiedzUsuń
  11. Brawa dla Kubusia, z miejsca pojął, że w tej dziedzinie nie ma instrukcji! A innym na to czasem całe życie schodzi! :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie by było gdyby Kubuś kiedyś taką instrukcję stworzył, o ile łatwiejsze byłoby życie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale nie byłoby w nim magii, Ivanko. Miłość nie poddaje się instrukcjom, zamknięta w instrukcje i procedury staje się martwa.

    OdpowiedzUsuń
  14. a to ja się nie znam, psa i miłości, też nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czy ja wiem ja tam lubię insturkcję, możan się przy nich nieźle uśmiać. Np jak się składa meble z Ikei a w instrukcji jest więcej śróbek niż w paczce... Albo jak wetkną instrukcję do innego modelu biurka... Albo jak nagle bok okazuje się być tyłem szafy czy coś w tym stylu - a jaka satysfakcja jeżeli wyjdzie mimo tych wszystkich instrukcji :D...

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepraszam za powtórzenie wyskoczył mi jakiś 5coś błąd z mylną informacją że nie dodał...

    OdpowiedzUsuń
  17. ad Margo) Ja też się nie znam: za każdym razem jest inaczej i całą instrukcję trzeba napisać na nowo :)

    ad Ivanka) Już naprawione.

    OdpowiedzUsuń
  18. 1 Kor 13
    Cóż, na to pytanie od strony naukowej zgłębiają filozofowie, psycholodzy, teologowie i pedagodzy,
    Odkąd istnieje ludzkość człowiek stawia sobie pytanie czym jest miłość.
    Można przeczytać 100 książek o miłości i nie wiedzieć, czym jest miłość, czy też jak ją realizować. Łatwo jest skrzywdzić drugiego człowieka. Kochać znacznie trudniej. Tym bardziej, jeśli człowiek jest nieszczególny (nieładny, niezbyt mądry, z jakimś defektem).
    A pragnienie odczucia miłości, bycia kochanym jest chyba jednym z największych marzeń człowieka.
    Evik7

    OdpowiedzUsuń
  19. ad Evik7) "Kochać znacznie trudniej. Tym bardziej, jeśli człowiek jest nieszczególny (nieładny, niezbyt mądry, z jakimś defektem)."

    Może dlatego, że ludzie często miłość mylą ze stanem zakochania?

    OdpowiedzUsuń
  20. I kiedy myślę o tym, że nie ma i nie może być do miłości instrukcji, to przypomina mi się wiersz księdza Twardowskiego:

    bliscy i oddaleni

    Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają
    i muszą się spotykać aby się ominąć
    bliscy i oddaleni Jakby stali w lustrze
    piszą do siebie listy gorące i zimne
    rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty
    by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało
    są inni co się nawet po ciemku odnajdą
    lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać
    tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął
    byliby doskonali lecz wad im zabrakło
    bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej
    niektórzy umierają - to znaczy już wiedzą
    miłości się nie szuka jest albo Jej nie ma
    nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek
    są i tacy co się na zawsze kochają
    i dopiero dlatego nie mogą być razem
    jak bażanty co nigdy nie chodzą parami
    można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie
    nasze drogi pocięte schodzą się z powrotem

    OdpowiedzUsuń
  21. Wiesz, ze to najlepsza definicja miłości, jaką czytałam :) Jest ktoś kto ma instrukcję? :)

    OdpowiedzUsuń
  22. http://demotywatory.pl/2728835/Zeby-naprawde-zrozumiec-milosc
    Evik7

    OdpowiedzUsuń

data:blogCommentMessage