Trzy damy z kotkiem



Michasia i Zosia (siostra Michasi), obie w wieku 80 lat, rozmawiają o adoratorze Władzi (przyjaciółki ich obu), panu Czesiu. Michasia opowiada Zosi o przebiegu zalotów pana Czesia, który odkąd stał się wdowcem, uderza do Władzi w konkury.

Michasia (demonstrując wszystkie gesty): I tak chodzi za nią, i tak się nachyla, a to za łokieć chwyci, a to za rączkę potrzyma, a to tu dotknie, a to tam by złapał...
Zosia: A pewnie jeszcze "kotka" chciałby pogłaskać.

(opowiedziała Michasia - moja teściowa)




13 komentarzy:

  1. Kot to podstawa związku! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Zwłaszcza "kotek" lubiący głaskanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja tylko obiecam, ze jak bede miala 80 lat to juz przestane pisac bloga:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Krew nie woda! A żyć trza pełnią życia, bo inaczej co to za życie, nieprawdaż? :)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przefajna scenka! Koty mają wiele żyć więc nie ma się co dziwić :D Komunikat przeczytałam i mam nadzieję,że Twój kot(y) przed wyjazdem zabezpieczone? tak,a propos hihi

    OdpowiedzUsuń
  6. ad Stardust) Żeby nie gorszyć wnuków? ;)

    ad Akwarelia) Pan Czesio to wie! ;)

    ad Iwona) Zabezpieczone. Cokolwiek to znaczy, hi hi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czyżby Pani Zosia była zazdrosna?

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest dowód, że wiek w żadnym wypadku nie może stanowić przeszkody w zalotach. Otoczenie czasem tego nie rozumie. 'Tacy starzy, a jeszcze im się chce' często słyszę od mojej mamy, a przecież zdrowe emocje to podstawa także długowieczności:) Przyznam, że przypomniało mi moje poznanie z mężem:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Kto wie? Może pan Władzio jest zdeklarowanym psiarzem?;)

    OdpowiedzUsuń
  10. jakie to urocze!!!!!!! serio

    OdpowiedzUsuń
  11. Prawda? Jak starzy ludzie potrafią ładnie mówić o takich intymnych sprawach :)

    OdpowiedzUsuń

data:blogCommentMessage