Wstęp
Podobnie, jak w przypadku pana, który chciał się dynamicznie rozwijać z dala od polityki, również wobec pana z plakatu na kiosku (zdjęcie obok, kliknij aby powiększyć), nie kierują mną żadne osobiste animozje. Kierują mną natomiast trzy inne uczucia natychmiastowo i intensywnie wywoływane zetknięciem się z hasłem reklamowym PO z wyborów samorządowych „Z DALA OD POLITYKI”.
Są to:
1. politowanie (dla politycznej naiwności, jeśli oni tak na serio),
2. obrzydzenie (jeśli oni tak dla nabrania wyborcy, bo jak wspominałam, hipokryzja to niemal jak ZUS, PIS i Tepsa razem wzięte) oraz:
3. masywna ironia (jako reakcja na ich przekonanie, że w miarę świadomy wyborca da się nabrać).
Nie mogąc się zdecydować, który z komentarzy przychodzących mi do głowy jest bardziej zgryźliwy, czytelnikom udostępniam do wyboru oba, pozostając z nadzieją, że nie będzie to wybór między mniejszym i większym złem.
Komentarz nr 1
Doczekaliśmy się! Platforma Obywatelska przedstawia roboczy projekt reformy służby zdrowia. Skorzysta zwłaszcza obszar szeroko pojętego zdrowia psychicznego: z dala od polityki będziemy przeżywać mniej negatywnych emocji, co w efekcie da mniej znerwicowania i mniej uzależnień (czy to się da zrozumieć bez jakichkolwiek środków psychotropowych?), jeśli natomiast z dala od polityki będą się trzymali politycy, znacząco spadnie wśród nich wskaźnik zaburzeń paranoidalnych.
Komentarz nr 2
W związku z wynikiem wyborów pan z plakatu obok będzie zdrowszy. Z dala od polityki.
Epilog
Pan ze scenki „Wycieraczka” już nie będzie się dynamicznie rozwijał. Nie udało mu się utrzymać z dala od polityki.
(Bielsko-Biała, kiosk warzywny na skrzyżowaniu
ul. Piastowskiej i ul. Sobieskiego)
Mam nadzieję, że chłopiec z plakatu po bliskich spotkaniach z politycznymi zarazkami nie zacznie kichać, kasłać albo, co nie daj panie bobrze inne choróbsko go nie chwyci;)
OdpowiedzUsuńNivejko, ten "chłopiec" z plakatu do rady miejskiej się nie dostał, więc będzie zdrowy, zgodnie ze swoim hasłem z plakatu.
OdpowiedzUsuńTo niech panu na zdrowie wyjdzie!
OdpowiedzUsuńPan od wycieraczki przeszedł? I tak z dala od polityki będzie? Jasne, a ja jak dzisiaj jechałam do pracy, to przelatywały niebieskie słonie, tuz nad głowami ludzi, zdecydowanie za nisko.
ad aga_xy) No, mówiłam, że bez psychotropów się nie da :)
OdpowiedzUsuńps. Przeszedł. Koniec dynamicznego rozwoju z dala od polityki.
A mnie to strasznie rozbawiło :-) Prezes diabetyków ogłasza się pod "warzywami i owocami". Politycy rzadko mają poczucie humoru, a to jest przednie. Zapewne dlatego temu panu się nie udało :-)
OdpowiedzUsuńPisząc że będziemy "zdrowsi" Pan z plakatu zakłada, że jesteśmy chorzy a im dalej od polityki tym bardziej bedziemy zdrowsi. To wiele tłumaczy, na przykład to, że dawno polityków uważałem za chorych... psychicznie chorych. :)))))
OdpowiedzUsuńOn z tego plakatu patrzy na mnie jak na gówno. Piotrek
OdpowiedzUsuńad Riannon) Podoba mi się ten tok myśleniea, nie wpadłam na skojarzenia owocowo-warzywne, może dlatego, że widziałam ten plakat również w innych lokalizacjach :) Witaminy dla polityków!
OdpowiedzUsuńad Zawrócony) Też mam od dłuższego czasu wrażenie, że to co prezentują nasi politycy już nie jest kwestią polityki tylko medycyny...
ad Piotrek) Hm... Albo to autoironiczne poczucie humoru albo jednak obsesja (patrz komentarze 19 i 20 do scenki "Byt kształtuje świadomość")
;)
Elu z całą pewnością autoironiczne poczucie humoru:)nic się nie martw:):)Piotrek.
OdpowiedzUsuńDziś widziałam plakat w Gliwicach z hasłem"Nie róbmy polityki" pewnego kandydata i mam nieodparte wrażenie,że hasła wyborcze pisze jeden człowiek dla wszystkich:)
OdpowiedzUsuńad Iwona) To było oficjalne hasło PO w wyborach samorządowych. "Nie róbmy polityki", "Z dala od polityki". A kandydaci mogli sobie końcówki dorabiać: "dynamiczny rozwój", "będziemy zdrowsi" itd. Wymyślił im to jakiś hehehe specjalista od PR, który nie miał ani wyobraźni ani poczucia humoru, bo nie wpadł, że twórczy i czujny na oszustwa naród tak się z hasłem obejdzie, jak my tutaj ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie drugi komentarz jest najlepszy.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy zazdrościć, czy śmiać się z takiego połączenia tupetu z populizmem i czym tam jeszcze (wszystkie stworzenia hipokryzjopodobne) :)
pozdrawiam!
Hmm jeżeli hasło z plakatu by było prawdą to wszyscy byśmy byli chorzy...
OdpowiedzUsuńno to teraz nie jestem już tylko anonimowym Piotrkiem...
OdpowiedzUsuńGłosuję na nr I :)
OdpowiedzUsuń